paź 17 2003

PANI MAGISTER TEŚCIOWA


Komentarze: 0

Pani Magister Teściowa, bo tak właśnie Żona Moja zwykła ostatnio nazywać moją matkę. Przyczyn jest kilka a na ich czele stoi nieumiejętność nazwania Pani Magister Teściowej mamą, co znowu wynika z nieukrywanej antypatii Żony Mojej do Pani Magister Teściowej. Skąd ta antypatia się bierze dobrze wie i Żona Moja i malżonek jej cudny, tak się składa, że ja. Nie bendem :) rozstrząsał tu źródeł ów antypatii, lecz nadmienię jedynie, iż przyczyny jej są w pewni uzasadnione. Tak więc Pani Magister Teściowa, w której towarzystwie Żona Moja zwraca się per Pani, lubi wodę mineralną marki aro, którą Żona Moja ostatnio starała się uporczywie napajać, co okazało się wywołało ogromne zadowolenie Pani Magister Teściowej. Traktowanie Pani Magister Teściowej przez Żonę Moją staje się coraz bardziej srkastyczne, co przyznać muszę czasami nie jest powodem szerokiego uśmiechu na obliczu mym. Jednak cóż zrobić mam siłą nikogo do nikogo nie przekonam a i czas zrobi tu swoje - mam nadzieję. Tymczasam Pani Magister Teściowa i Żona Moja to jak czarne i białe a woda mineralna marki aro zyskało w oczach mych status potencjalnego narzędzia pojednania. Kobiety...

zakryty : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz